Sprawdź w jakiejś przeglądarce tekstowej (np. F3 Total Commandera) zawartość jakiegoś pliku TBB (z folderu zawierającego załączniki). Szukaj tekstu "X-Content-File: ścieżka". Jeśli "ścieżka" odwołuje się nadal do starego dysku D, to tu tkwi problem - błąd archiwizacji...
Sprawdziłam - ścieżka jest nadal do dysku D, ale zaraz - czyj błąd? Prześledziłam jeszcze raz dostępne opcje w archiwizacji i nie znalazłam innego sposobu. Jest to tym bardziej nielogiczne/niekonsekwentne, że w "drugą stronę" (najpierw załączniki na dysku C, teraz na D) ten problem nie występuje, więc to chyba jednak nie mój błąd - niewielki miałam na to wpływ.
Jakieś to wszystko pokręcone... Czemu Ci się przełącza...?
Nie wiem, to nie ja pisałam ten program :-)
Być może jest sposób na obejście tego problemu. Spróbuj zrobić tak, aby załączniki były odczytywane (jak opisujesz powyżej) i wyeksportuj (Narzędzia / Eksport / ...Unix) wiadomości z załącznikami, przełącz domyślny folder załączników na domyślny i importuj te wiadomości. Stracisz trochę danych (wiadomości będą miały domyślny kolor i status nieprzeczytanej, także data otrzymania się zmieni), ale załączniki powinny stać się odczytywalne. Ale nie wiem, czy zadziała.
To rozwiązanie nie wchodzi w grę. Bata używamy w pracy, daty otrzymania maili w kontaktach z naszymi klientami są równie istotne, jak ich treść :-(
Podsumowując - problem mamy nadal nie rozwiązany.
Inf