Witam. Chcialbym usprawnic sobie prace, ale jestem slabozaawansowanym lamerem, wiec wole spytac, zanim cos glupiego narobie. Tyle slowem wstepu.
Mam w domu prosta siec (3 kompy przez switcha na neostradzie). Na biezaco korzystam z dwoch kompow (desktopa i laptopa) i na obydwoch czytam poczte. Chcialbym zrobic taki myk, zebym na obydwoch mial jednoczesnie to samo. Wymyslilem (gromkie brawa prosze), ze nic prostszego - wystarczy jako foldery batowe wskazac jedne i te same na kompie. Wtedy na obydwu kompach bede widzial to samo.
Teraz poprosze o konstruktywna krytyke - czy bedzie to dzialalo tak, jak sobie wyobrazam, czy bedzie kaszana. Jesli bedzie ok, to chcialbym jeszcze zapytac, co sie stanie jesli z laptopem rusze w swiat i podlacze sie do sieci? Wiadomo, ze nie bedzie mogl zapisac poczty w podanych folderach, bo nie bede chwilowo w lokalnej sieci. Utrace te maile, czy moze bacik sobie stworzy inne folder, gdzie zapisze cala poczte?
Z gory dzieki za pomoc.
B.