Wielkie , naprawde ogromne podziękowania za okazaną pomoc. Roboty mam co prawda sporo , ale to miła praca , a odzyskałam to , co utraciłam. A ilość wiadomości eksportowanych jest tożsama z ilościa importowaną. Jeszcze raz ogromnie dziekuję:)
2 2006-08-09 14:44:35
Odp: Problem z plikami *.tbb (18 odpowiedzi, napisanych Ogólne)
Wielkie , WIELKIE dzieki:) nareszcie pomogło. Pieknie mi sie w Mail Navigatorze czytają. Jedno pytanie tylko. W jaki sposób zaimportowac je do TB!. I w którym katalogu tych odczytanych przez Mail Navigator szukac ?
3 2006-08-07 23:31:43
Odp: Problem z plikami *.tbb (18 odpowiedzi, napisanych Ogólne)
A własnie nie do końca. Zrobiłam tak: skopiowałam plik *.tbb, skasowałam plik *.tbi ( oczywiście przy wyłaczonym TB!), właczyłam TB! i okazało się , ze coś tam jednak nie gra. To znaczy plik indeksowy (*.tbi) sie nie odbudował automatycznie. Ale prosze o dalsze rady. I dziękuje za dotychczasowe 
4 2006-08-04 11:29:31
Odp: Problem z plikami *.tbb (18 odpowiedzi, napisanych Ogólne)
Dziekuje za pomoc i prosze o jeszcze.
Mianowicie: weszłam do TC plik podejrzałam, otwarłam notatnik i wlejam poszczególne maile. Ale.... w jakim formacie to mam zapisać? Jako normalne *.txt? I gdzie to zapisać? Wiem juz ( po eksporcie do UNIXa jak to zapisane w UNIXie ma wygladac , ale to kopiowane przy pomocy TC i zapisywane w notatniku wacale tak nie wygląda.
Na marginesie - jezeli zapisuje to w zwykłym trybie notatanika , to nic mi sie jako skrzynka systemu UNIX nie importuje. Czy ja robie cos źle , czy cos z tym plikiem jest nie tak?
Prosze o jeszcze troche pomocy i cierpliwości
5 2006-08-04 07:03:34
Odp: Problem z plikami *.tbb (18 odpowiedzi, napisanych Ogólne)
W TC widze całe maile. Import z pozycji TB nie działa. ( zadziałał przy inbox, outbox, sent, a przy trash nie działa). Co do kopiowania , to próbowałam skopiowac i wkleic to do obecnego folderu The Bat/ mail/ nazwa konta/ trash i skopiowało sie , czemu nie , tylko z pozycji TB tych maili przejrzec sie nie da.
Jedyne co dało mi jakakolwiek nadzieję , to skopiowanie starego trash.tbb w "bezpieczne" miejsce i zaimportowanie go z pozycji TB do aktualniego trash.tbb, ale wtedy z 1,2 GB zaszło mi 3,5 MB.....za mało jak na moje potrzeby.
Byc może nalezy mi to:
"kopiuj wkej i import jako mboxy "
wytłumaczyc łopatologicznie , bo nie jestem geniuszem komputerowym.
Jeszcze raz bardzo prosze o pomoc.
PS. co to znaczy import jako mboxy?
6 2006-08-03 19:54:15
Odp: Problem z plikami *.tbb (18 odpowiedzi, napisanych Ogólne)
I znów bardzo grzecznie i pokornie prosze o pomoc. Nawet nie potrafię opisac , jak bardzo dla mnie ważne odzyskanie tych maili. Dlaczego z outbox, inbox i sent pokopiowały sie pieknie a z Trash nie chcą? Czy dałoby sie temu jakos zaradzić..chocby dłubanina reczną, ale zaradzić?
HELP ME PLEASE ( że zacytuje Beatlesów)
7 2006-08-02 23:03:51
Odp: Problem z plikami *.tbb (18 odpowiedzi, napisanych Ogólne)
Tak. Mówię o sentymencie do zawartości kosza:) I nie ma co tu wnikać - kobieta w takim przypadku nie musi byc logiczna, ale BARDZO potrzebuje pomocy. BARDZO!!!
Da się cos zaradzić?
8 2006-08-01 18:06:02
Odp: Problem z plikami *.tbb (18 odpowiedzi, napisanych Ogólne)
Spróbuje mi ktos pomóc? To dla mnie BARDZO ważne...
9 2006-08-01 14:13:38
Temat: Problem z plikami *.tbb (18 odpowiedzi, napisanych Ogólne)
Wiem , ze ten problem był juz wielokrotnie poruszany , ale nie spotkałam sie na forum ( ani w podręczniku tym bardziej) z takim problemem, jaki mnie dotknął.
Otóz...po reinstalacji systemu ( Windows 2000 Professional) zainstalowałam i uruchomiłam TB. Z The Bat'a zachowanego na dysku D odczytałam sobie zaimportowałam sobie pliki *.tbb do folderów Inbox, Outbox, Sent i nie napotkało to najmniejszych trudności po drodze, ale....przy imporcie z folderu Trash koniec sukcesów:( To znaczy nic sie nie dzieje i wyswietla mi komunikat " Liczba przekształconych wiadomości :0". Nie wiem , co jest nie tak , bo plik ....Trash/messages.tbb zajmuje 1,2 GB. Sprawdzałam przy pomocy Total Commandera F3 i plik jak najbardziej jest i da sie go podejrzec, ale zaimpotrowac sie nie da. Skopiowałam ten konkretny plik *.tbb w inne miejsce i próbowałam go zaimportowac z tego innego miejsca - zaimportował jedna wiadomość 3,5 MB.
Prosze o podpowiedź , jak sobie z tym poradzić. Szkoda mi wiadomości z trzech lat - wiadomo - sentyment:)
Z góry dziekuję
Gabriela