marcin_mwo napisał/a:Kopjujac pliki uzylem kreatora imprtu(narzedzia/kreator).
Mam podejrzenie, że coś w tym narzędziu jest zepsute. Oczywiście, jest to czysta spekulacja. Nie wiem, czy z OE importowałeś te same wiadomości, co z MS Outlooka, albo chociaż od tych samych nadawców, ale jeśli tak, to coś jest popsute na pewno (skoro z jednego programu zaimportowały się dobrze, a z drugiego źle). Być może jest to w pewnej mierze wina samego MS Outlooka...
Jeśli masz dalej dostęp do MS Outlooka, to spróbuj użyć "okólnej" drogi importu - najpierw eksport do pliku wiadomości .eml albo .msg z MS Outlooka, później import tej wiadomości do TB!. I zobacz, co wówczas się dzieje. Jeśli wiadomość pozostaje nieczytelna - bez części html - to oznacza, że raczej to MS Outlook jakoś dziwnie je traktuje...
W podgladzie widomosci z programu Microsoft Outlook przez nacisniecie F9 widze jakis dziwne literki i mimo że sie nie znam na pismie HTML to wydaje mi sie ze jest cos chyba nie tak.
Niekoniecznie coś jest nie tak, jest to tekst wiadomości zakodowany w base64, każdy mailer to odczyta. Ważne jest raczej, czy w tym podglądzie znajduje się fragment (gdzieś dalej, w nagłówku jakiegoś załącznika) o treści Content-type: text/html.
Porownywalem to z wiadomosciami z Outluka i sie róznia te pisma.
Jeśli źródło wiadomości obejrzane w MS Outlooku i źródło zaimportowanej z tego Outlooka wiadomości w TB! się różnią, to jest to kolejna przesłanka potwierdzająca tezę o popsutym imporcie w TB!...
Nie dawno tez dostlalem widomość i widze zalacznik HTML po prawej stronie ale widomosc odtwiera sie tak ze nie widac zadnych obrazków tylko same napisy i ramki w ktorych powiny byc obrazki. Dopiero po wcisnieciu na zalacznik program otwiera ta wiadomosc ale otwiera ja przez przegladarke internetowa uzywam Mozili.
To zupełnie odrębna sprawa. TB! nie ściąga obrazków z internetu, i jeśli nie są one dołączone do wiadomości to nie zostaną wyświetlone. Sprawa jest znana, czasem kontrowersyjna, ale autorzy zapowiedzieli, że nie udostępnią takiej możliwości.
Stworzyłem pewne obejście tego problemu za pomocą zewnętrznego programu wget i paru wtyczek: http://thebat.pl/?itemid=460.