Temat: Znikajace foldery
LEGAL: Win 7 ULT, TheBat Prof 4.2.36.4 - nie używam szyfrowania poczty. Komp pracuje 24/7, bat tez.
Bat obsługuje kilkanaście skrzynek e-mail. Dla każdej skrzynki są utworzone foldery(kilkanaście) do których filtry przenoszą pocztę przychodzącą sortując ja wg nadawcy, tematu itd. Liczba wiadomości w tych folderach - od kilku do kilkuset. Cześć wiadomości pozostaje w folderze "odebrane", w kilku skrzynkach foldery "odebrane" maja po 2-3 tys. wiadomości. Dyskowa lokalizacja wszystkich folderów - domyślna.
Problem nr 1
Po restarcie systemu, wykonanym z powodu zainstalowania avasta, TheBat przestał widzieć utworzone przeze mnie foldery w kilku skrzynkach. W jednej zostały wyłącznie foldery "odebrane", do wysyłki", "wysłane", "kosz" w innych ww. i niektóre z utworzonych przeze mnie. We wszystkich widocznych folderach poczta jest. "Zaginione" foldery fizycznie istnieją na HDD i zawierają nieuszkodzone wiadomości. Można je "wskazać" TbeBat'owi ręcznie - nowy folder - dodatkowe - wybierz, po wskazaniu folderu i wpisaniu jego właściwej nazwy, oraz ustawieniu kodowania znaków pojawia się komunikat, ze jest on otwarty przez innego ale po kliknięciu OK folder "powraca" na listę folderów w miejscu wskazanym przeze mnie. Wiadomości w folderze są nieuszkodzone i jest ich tyle co przed zniknięciem. Powtarzając tę procedurę mogę odtworzyć wszystkie "zaginione" foldery. Robienie tego ręcznie jest bardzo czasochłonne, czy jest możliwość zapisania struktury folderów do szybkiego odtworzenia lub automatyczny sposób odtworzenia folderów z pominieciem odtwarzania kopii zapasowej?
Problem nr 2
Jest powiązany z nr 1. Teoretycznie, po zniknięciu folderów wystarczyłoby odtworzyć ostatnia kopię zapasową ale kopia wykonana przed dwoma dniami, z komunikatem o prawidłowym utworzeniu kopii, nie daje sie odtworzyć - TheBat "wiesza się" po uruchomieniu odtwarzania, bez jakiegokolwiek komunikatu o np. uszkodzeniu pliku kopii. Po "zabiciu" z menagera programów takiego "wisielca" i ponownym uruchomieniu TheBat wiesza się on już po kliknięciu w "narzędzia". Dopiero ponowny restart windy pozwala uruchomić okaleczonego wisielca tak, ze by czytał pocztę ale kolejna proba odczytu kopii zapasowej kończy się zawieszką. Jakieś sugestie?