Śliczne dzięki. Dzięki odpowiedzi wiem już podstawę - co do kolejności teraz działań, czyli jak sobie dane przełożyć. Co do tego, jak będzie wyglądać skutek przesunięć folderów, tworzenia w nowych miejscach - spodziewałem się, że skończy się na tym, iż będę musiał poeksperymentować, bo to chyba rzadszy wypadek; liczyłem trochę na szczęście, że akurat ktoś przez to przeszedł i mi się upiecze, ale trudno... Co do archiwizowania zaś - pewnie przyjdzie mi jeszcze doczytać, ale dzięki za sugestię, która jest bardzo prawdopodobna dla mnie do zastosowania. Rozumiem bowiem, że wynik archiwizacji już nie obciąża pliku poczty w TheBat! czyli nie jest groźny dla funkcjonalności programu. 1) dobrze rozumiem?
Archiwizacja automatyczna jest zaś bardzo kusząca - ułatwienie.
2) Problem tylko - czy wynik takiej archiwizacji z kolei mocno opóźnia użycie w razie potrzeby pliku z powrotem (względnie utrudnia) oraz 3) czy wtedy poczta pozostaje dostępna tylko dla TheBat!’a, czy również np. edytory tekstu mogą zaglądać?
4) Myślę natomiast, że dobrze zrozumiałem, iż poczta nie jest cała w ogóle z programu trzymana w jednym pliku, tylko z danego konta na serwerze - niezależnie do ilu folderów utworzonych w TheBat! potem należy, także podfolderów, folderów odrębnych itd? Jakkolwiek nie pamiętam, jak tworzyłem, czy nie było to jednak zależne, jeżeli folder był wirtualny, to poczta była w pliku w folderze danego konta - a jak był "realny", to jednak tworzył się odrębny folder i w nim odrębny plik poczty? 5) co więc lepiej, jeżeli chodzi o sprawność programu - większa ilość folderów na dysku, które obsługuje TheBat! i siłą rzeczy w nich trochę mniejsze te bazy poczty czy odwrotnie: lepiej tworzyć wirtulane foldery, pliki poczty będą większe, ale ich mniej?
Zapewne przynajmniej część z odpowiedzi da się doczytać z podręcznika, który już ściągnąłem, niemniej może nie wszystkie? Może też nawet te pytania, na które dużo trzeba szukać w podręczniku - może będą łatwe do dania krótkiej odpowiedzi. Także jeżeli chodzi o pytania z poprzedniego wpisu - jeżeli ktoś mógłby coś dodać: z góry dzięki. Po prostu obecnie mam pocztę z kilku lat (a biorąc pod uwagę wcześniejsze programy pocztowe, to już kilkunastu), którą po części muszę zachowywać. Jednocześnie - obecnie mam duże przekształcenia, więc zapewne też na parę co najmniej lat będą "ważne". Stąd, chciałbym sobie i ustawić tak sprawy pocztowe, by przez te parę lat spokojnie funkcjonowały nawet przy narastaniu ilości danych - i to bez obciążania funkcjonalności pracy. Z góry dzięki, jeżeli ktoś jeszcze może jakąś myśl podrzucić.